W piątek 7 czerwca obchodziliśmy w naszej szkole Dzień Dziecka połączony z dniem sportu szkolnego. I choć w ostatniej chwili deszcz przegonił nas do sali gimnastycznej to nie był w stanie popsuć naszego świetnego nastroju. Nauczyciele przygotowali dla swoich uczniów wiele zabaw i konkurencji zręcznościowych. Wszyscy wspólnie bawiliśmy się w cornhole, graliśmy w szachy, rzucaliśmy ringo i piłkami do celu, strzelaliśmy gole w unihoka, rzucaliśmy w darta a wszystko przy muzyce i popisach wokalnych naszych zdolnych dzieci.
Aby nieco ochłodzić rozgrzane głowy wszyscy uraczyli się pysznymi lodami. I na tym skończyła się zabawa i zaczęła prawdziwa walka. 🙂 Przyszedł bowiem czas na tradycyjny mecz siatkówki pomiędzy kadrą naszych chłopców i drużyną nauczycieli. I choć tych ostatnich było tylko czterech i musiał im pomóc jeden z chłopaków to mecz był bardzo wyrównany. Chłopcy zwyciężyli dość łatwo pierwszego seta i chyba nie docenili swoich pedagogów. Belfry wygrały kolejne dwa sety i tradycji znowu stało się zadość. Dobrze, że „chłopaki nie płaczą” 🙂