Na trzeciej godzinie lekcyjnej sala gimnastyczna stała się teatrem a uczniowie klas 1, 2 i 4 Technikum widzami podziwiającymi grę dwóch absolwentek Akademii Teatralnej w Białymstoku.
Konstrukcja spektaklu koncentrowała się na najważniejszych wątkach dzieła Witolda Gombrowicza, którego realizacja została przygotowana dla młodego odbiorcy.
Głównym problemem „Ferdydurke” jest „forma” i to, w jaki sposób każdy z nas sobie z nią radzi. Zdaniem pisarza człowiek nigdy nie jest sobą, traci autentyczność, popadając w kolejne, narzucane przez otoczenie, formy. Formą czyli rodzajem schematu będzie więc sposób bycia, czucia, myślenia, mówienia i działania.
Aktorki świetnie poradziły sobie z trudnym tekstem powieści. Młodzież, często wciągana w grę, nie tylko bawiła się doskonale, lecz również podjęła refleksję nad własnym życiem, bo przecież „od formy nie ma ucieczki”, a wszelkie próby bycia autentycznym kończą się, zdaniem Gombrowicza, bolesnym rozczarowaniem.