Panowie Marcin i Michał kierując się sentymentem do nocnego grania w szkolnych murach, postanowili zorganizować 22 listopada Noc Gier dla Handlowców. Była to dobra okazja do lepszego poznania siebie i kolegów również z innych klas, którzy wiążą swoją przyszłość z handlem.
Szczególnie sprzyjała temu gra EGO, która polega na trafnym odpowiadaniu na niebanalne pytania na temat naszych znajomych, rodziny, przyjaciół i samych siebie. Dużej porcji rozrywki dostarczył również Alias Party, który wymagał sporej kreatywności w opisywaniu wyrazów innymi słowami, gestami, ruchami, często wykonując przy tym dodatkowe zadania. Ciekawostką jest, że gdy wskazujemy na dolną część ust, to mamy na myśli wargę górną :).
Skoro noc była dedykowana handlowcom, to nie mogło zabraknąć gier z tym związanych. Były to Monopoly, Eurobusiness, Kolejka i Pan tu nie stał. Ciekawe propozycje zaprezentował pan Michał zachęcając do rozgrywki w Azul i Sagrada. Są to gry logiczne, w których nie ma bezpośredniej rywalizacji, które wyróżniają się nowym podejściem do gier planszowych i pozwalają wykazać się kreatywnością w tworzeniu kolorowych witraży lub wzorów z płytek.
Tradycyjnie już dobra zabawa towarzyszyła tańcom przy niezastąpionym Just Dance. Tym razem pan Marcin musiał oddać pole młodszym i uznać wyższość w pląsach Kornelii.
Ponieważ jedna z uczestniczek nocnego grania miała tego dnia urodziny, to nie zabrakło tortu i tradycyjnego Sto lat. Nowością była zabawa w chowanego, która dostarczyła wielu emocji szczególnie po północy, gdy zaczęły rozbrzmiewać wyłączone dzwonki i słychać było dźwięki z niezidentyfikowanego źródła. Niektórzy uczniowie chyba jeszcze nigdy tak szybko nie uciekali, tzn. biegali w stronę przyjaznej świetlicy szkolnej.
Podsumowując zabawa była udana i z pewnością będziemy ją powtarzali.