XVI Pomorski Festiwal Poetycki

XVI POMORSKI FESTIWAL POETYCKI im. ks. Janusza Stanisława Pasierba możemy zaliczyć do udanych. Wzięło w nim udział trzydzieści szkół i uczelni z terenu całego kraju. Koło teatralne NO WŁAŚNIE w składzie: Dobrosława Grabara (II LO), Natalia Karolewska (II LO), Katarzyna Lewandowska (II LO), Malwina Lewandowska (II LO), Filip Bogusz (II LO), Grzegorz Michalski (I i) stanęło na wysokości zadania i … mamy III miejsce w naszej ulubionej kategorii konkursowej – PROGRAMY POETYCKO- MUZYCZNE. Scenariusz na podstawie twórczości ks. Pasierba „Wyszeptane prosto w serce” opracowała opiekunka grupy.

A zaczęło się dosyć pechowo …

Najpierw zmiana trasy przejazdu (przez Piekło), potem awaria lusterka bocznego w busie, jednak koniec końców warto było. Po obejrzeniu i wysłuchaniu uczestników występujących w dwóch kategoriach: poezji śpiewanej i programów poetycko – muzycznych mieliśmy okazję uczestniczyć w niezwykle interesującym wykładzie pana Jana Gutenberga ( w tej roli pan Ryszard Rogalczewski) i podziwiać, a nawet przeglądać, faksymile Biblii Gutenberga. Ponadto zwiedzaliśmy przepiękną Bazylikę Pelplińską z przewodnikiem – panią Elżbietą, od której dowiedzieliśmy się m. in. o przybliżonych wynikach nocnego liczenia aniołów i poznaliśmy historię zakonu cystersów.

Koncert finałowy rozpoczął się o godz. 15. 00 i składał się z prelekcji pani Marii Wilczek (prezes Fundacji im. ks. Pasierba), wykładu dr. Piotra Koprowskiego z Uniwersytetu Gdańskiego, występu zespołu folklorystycznego „Modraki” oraz koncertu duetu instrumentalistów. Oczywiście wszyscy z dużym niepokojem oczekiwaliśmy na ogłoszenie wyników. W składzie szacownego jury znaleźli się: pani Elżbieta Goetel, pani Maria Wilczek, pan Jerzy Kiszkis i ks. Mirosław.

Po usłyszeniu werdyktu naszej radości nie było końca a wspaniała nagroda tylko jej dopełniła.

Dziękujemy wyrozumiałym nauczycielom i wspaniałej choć nielicznej grupie kibiców za wsparcie i otuchę.

Następny festiwal już za rok.

Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji z Festiwalu.

(zdjęcia: Sławomir Grodnicki)